Hawai‘i – najmłodsza i największa wyspa Hawajów. To miejsce dla kogoś, komu znudził się zgiełk Honolulu i pragnie z bliska zobaczyć czynne wulkany. Najlepszym na to sposobem jest pobyt w Hawaii Volcanoes National Park i zerknięcie do krateru wulkanu Kilauea. Przy odrobinie szczęścia można zobaczyć erupcję szczelinową i wypływ ruchliwej lawy o temperaturze ponad 500 stopni, która czasami wpada do oceanu tworząc ogromne kłęby pary. Na Big Island (bo tak również nazywana jest największa wyspa archipelagu, zupełnie nie wiadomo dlaczego..) można oprócz erupcji wulkanicznych oraz rozległych pokryw lawowych spotkać ciekawą faunę i florę. Najlepszym miejscem do obserwacji żółwi morskich jest Punalu’u Black Sand Beach – plaża zlokalizowana w południowej części wyspy. Poza obserwacją natury warto wybrać się jeszcze do zespołu obserwatoriów astronomicznych na Mauna Kea (Mauna Kea Observatories). Zobaczymy tam teleskopy i radioteleskopy NASA, GEMINI, Kecka, Uniwersytetu Hawajskiego i innych niezależnych placówek badawczych. Polecam na tę górę wjechać wcześnie rano, żeby ujrzeć magiczny wschód słońca.
Na Hawai‘i dolecimy licznymi liniami lotniczymi, w tym American Airlines czy Delta oraz oczywiście hawajskimi. Międzynarodowe porty lotnicze znajdują się w Hilo i Kona, gdzie bez problemów można wypożyczyć auto. Polecam z napędem na 4 koła i większym prześwitem, jeśli ktoś chce zjechać z asfaltu na nieutwardzone drogi czy pokrywy lawowe.
